W meczu 19 kolejki III ligi Concordia Elbląg przegrała ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki 1:2. Do przerwy w spotkaniu rozegranym na stadionie przy ul. Agrykola utrzymywał się remis 1:1. Obie bramki padły z rzutów karnych, a ich strzelcami byli: dla Świtu Patryk Szczepański, a dla Concordii Michał Pietroń. Zwycięską bramkę dla przyjezdnych zdobył w 58 minucie Piotr Basiuk. Elbląski zespół po tej porażce ponownie spadł do strefy spadkowej i obecnie znajduje się na 16 miejscu w tabeli.
Mecz ze Świtem mógł się rozpocząć dla Concordii bardzo dobrze. Gospodarze mogli prowadzić już po pierwszej akcji, ale strzał Martina Stracha z ostrego kąta przeszedł tuż obok lewego słupka bramki Świtu. W pierwszych minutach przyjezdni byli częściej przy piłce. W 11 minucie zawodnicy z Nowego Dworu Mazowieckiego przeprowadzili groźną akcję, którą ręką zastopował w polu karnym Michał Kiełtyka i sędzia wskazał na „jedenastkę”. Rzut karny zamienił na bramkę Patryk Szczepański i goście wygrywali 1:0. Świt mógł pójść za ciosem, ale groźny strzał z dystansu Marcina Kozłowskiego wyłapał Oskar Pogorzelec. Concordia przetrzymała początkowy napór przeciwnika i w 26 minucie przeprowadziła szybką akcję, po której podcinany w polu karnym był Martin Strach. Arbiter bez wahania podyktował rzut karny, który skutecznie egzekwował Michał Pietroń. W 35 minucie przed szansą zdobycia kolejnej bramki stanęli przyjezdni. Uderzenie spoza pola karnego wybronił Pogorzelec, a zmierzającą do siatki dobitkę Piotra Basiuka wybił Bartłomiej Lubiejewski. Do przerwy utrzymał się więc remis.
Concordia podobnie jak pierwszą połowę, tak i drugą mogła rozpocząć od gola. Na strzał z ponad 20 metrów zdecydował się Michał Kiełtyka, a silnie uderzona piłka nieznacznie przeleciała tuż obok lewego słupka bramki gości. W 51 minucie kolejny raz świetnie w bramce spisał się Pogorzelec. Golkiper Concordii wyłapał strzał głową Piotra Szczepańskiego, który zmierzał wprost do bramki. Niestety w 58 minucie nie miał już tyle szczęścia. Świt wykonywał rzut rożny. Dośrodkowaną przez Krystiana Pomorskiego piłkę przejął w polu karnym Piotr Basiuk i w ogromnym zamieszaniu znalazł lukę, wbijając piłkę do siatki. Przyjezdni po strzelonej bramce nie zamierzali się jednak cofać i nadal atakowali. Kolejne okazje do podwyższenia rezultatu mieli jeszcze Basiuk, Przysowa i Szczepański, ale za każdym razem uderzenia z dalszej odległości padły łupem Pogorzelca. Concordia też szukała swoich szans na wyrównanie. Najlepszą okazję miał w 71 minucie Adam Duda, ale z jego strzałem poradził sobie bramkarz Świtu. Tym samym pomarańczowo-czarni zanotowali drugą z rzędu porażkę w rundzie wiosennej, co sprawiło, że ponownie przesunęli się do strefy spadkowej.
- Myślę, że mimo porażki można pochwalić naszą drużynę za ambicję i wolę walki, bo nikt nie przeszedł tutaj obok meczu. W pierwszej połowie straciliśmy gola po rzucie karnym, którego udało się odrobić. Niestety po raz kolejny tracimy bramkę ze stałego fragmentu. Mamy dwa mecze, cztery bramki stracone i wszystkie po stałych fragmentach gry. Jest to na pewno element, nad którym trzeba bardzo mocno pracować. Zespół też jest jeszcze mało zgrany. W każdym kolejnym meczu powinno więc być lepiej. Brakuje nam też tych sytuacji bramkowych, bo jeśli się mecz przegrywa, to trzeba podejść wyżej i zaatakować. Tego nam dzisiaj zabrakło. Z każdym kolejnym meczem presja będzie coraz większa i sytuacja coraz gorsza. Nie ma więc innej możliwości niż wygrać w kolejnym meczu w Lubawie, więc cały nadchodzący tydzień będziemy ciężko pracować, by to zrobić - powiedział po meczu napastnik Concordii Adam Duda.
Concordia Elbląg - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:2 (1:1)
0:1 - Szczepański (11-k.), 1:1 - Pietroń (26-k.), 1:2 - Basiuk (58.)
Concordia: Pogorzelec – Kiełtyka, Edil, Burzyński, Lubiejewski (70. Gołębiewski), P. Pelc (58. Duda), Stawikowski, Otręba, Pietroń, Strach, Szmydt (78. Lewandowski).
Świt: Prus – Dankowski, Drwęcki, Przysowa, Jabłoński (80. Gapczyński), Kozłowski (86. Karaszewski), Pomorski, Maciejewski (46. Perzyna), Basiuk, Szczepański, Wolski (46. Napora).
Żółte kartki: Pietroń, Pelc, Edil, Strach (wszyscy Concordia)
Sędziował: Przemysław Malinowski (Mazowiecki ZPN)
W kolejnym meczu ligowym Concordia zagra 25 marca na wyjeździe z Motorem Lubawa.
Rafał Kadłubowski - Info.elblag.pl
ForBet IV liga (2024/25)
1 | MLKS Znicz Biała Piska | 30 | 67 |
2 | MKS Start Nidzica | 30 | 65 |
3 | BKS Tęcza Biskupiec | 30 | 61 |
4 | Rominta Gołdap | 30 | 56 |
5 | OKS Sokół Ostróda | 30 | 49 |
6 | DKS Dobre Miasto | 30 | 48 |
7 | MMKS Concordia Elbląg | 30 | 47 |
8 | MKS Mrągowia Mrągowo | 30 | 45 |
9 | Granica Kętrzyn | 30 | 43 |
10 | GKS Mamry Giżycko | 30 | 42 |
11 | ZKS Olimpia II Elbląg | 30 | 32 |
12 | Pisa Primavera Barczewo | 30 | 31 |
13 | Mazur Ełk | 30 | 30 |
14 | Jeziorak Iława | 30 | 20 |
15 | MKS Olimpia Olsztynek | 30 | 16 |
16 | Stomil II Olsztyn SA | 30 | 16 |
1 miejsce - awans do III ligi
2 miejsce - baraże o awans
13-14 miejsce - baraże o utrzymanie
16-15 miejsce - spadek do Klasy Okręgowej
Jeziorak Iława
Concordia Elbląg
Bukacki 51' k.
Wieliczko 53', 67' k.
-
Imaiida 52'
Stanikowski 57'
Sedlewski 69'
-
ForBet IV liga
Sezon 2025/26