Olimpia - Concordia 1:1 (1:1)

    2013-09-29

    W rozegranym meczu 10 kolejki spotkań II ligi grupy wschodniej, grająca w roli gości Concordia, zremisowała z liderem rozgrywek Olimpią Elbląg. Mecz rozpoczął się z 45 minutowym opóźnieniem, spowodowanym fatalnym stanem boiska. Po obfitych opadach deszczu, płyta stadionu była jedną, wielką kałużą, na której zawodnicy mieli olbrzymie trudności z panowaniem nad piłką. Od początku spotkania widać było olbrzymie napięcie i zaangażowanie zawodników obu elbląskich zespołów. Po dziesięciu minutach gry obie drużyny miały po jednej sytuacji podbramkowej, nie zakończonej strzałem na bramkę. W 14' szybką akcję przeprowadzili zawodnicu z Krakusa, kiedy to J. Zejglic otrzymał celne podanie za linią pola karnego i celny strzałem w długi róg bramki pokonał A. Rogaczowa. Po objęciu prowadzenia przez Concordię, do ataku ruszył zespół Olimpii, ale stroną kontrolującą sytuację na boisku była w dalszym ciągu drużyna z Krakusa. Po kontrowersyjnym przewinieniu odgwizdanym przy bocznej linii boiska, olimpijczycy wykonywali rzut wolny. Po dośrodkowaniu w pole karne, piłkę otrzymał A. Kołosow i w 28' celnym uderzeniem pokonał H. Zocha. Do końca tej części meczu zespołem dominującym na boisku była Concordia, a bliski zdobycia drugiej bramki był M. Kiełtyka, gdy w 31'  oddany przez niego bardzo mocny i celny strzał z ostrego kąta, obronił A. Rogaczow.

    Lepiej w grę w drugiej połowie weszli zawodnicy Olimpii, ale pierwszy groźny strzał na bramkę oddał w 52' zawodnik Concordii M. Kiełtyka. Groźnie pod naszą bramką zrobiło się dwie minuty później, gdy z wrzuconą w pole karne piłką minął się H. Zoch, a piłka uderzona głową przez A. Kołosowa poszybowała obok bramki. W rewanżu w następnej akcji bramce Olimpii zgroził B. Broniarek, po którego strzale głową piłka minęła światło bramki. W tej części meczu stroną mającą więcej z gry w środkowych rejonach boiska była Olimpia. Natomiast w groźnych sytuacjach podbramkowych, oba zespoły stworzyły sobie po dwie okazje do podwyższenia wyniku. Najpierw w 71' doskonałą interwencją popisał się H. Zoch, by w kontrze napastnicy Concordii nie trafili, w doskonale wrzuconą w pole karne piłką, do bramki Olimpii. Znakomitej sytucji nie wykorzystał też w 79' P. Galeniewski, gdy będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem Olimpii, strzelił obok bramki. Również doskonałej okazji nie wykorzystał K. Graczyk, który w 86' strzelał niecelnie głową obok bramki H. Zocha. Po bardzo zaciętym meczu, prowadzonym w bardzo trudnych warunkach, obie elbląskie drużyny podzieliły się punktami.

    Bramki: J. Zejglic 12', A. Kołosow 28'

    Concordia: H. Zoch - Ł. Uszalewski, B. Broniarek, M. Lepczak, A. Korzeniewski /57' P. Galeniewski/, K. Niburski /59' M. Lewandowski/, M. Kiełtyka, R. Stępień, J. Zejglic, D. Szuprytowski, M. Martynowicz /Ł. Nadolny/

    1Pogoń Grodzisk Mazow.2657
    2Legia II Warszawa2652
    3Pelikan Łowicz2646
    4Unia Skierniewice2646
    5GKS Bełchatów 2645
    6Świt Nowy Dwór M.2641
    7Lechia Tomaszów Mazow.2641
    8Broń Radom2636
    9Victoria Sulejówek2633
    10GKS Wikielec2631
    11Olimpia Zambrów2630
    12ŁKS Łomża2630
    13Mławianka Mława2629
    14Warta Sieradz2629
    15Jagiellonia II Białystok2627
    16Concordia Elbląg2624
    17Legionovia Legionowo2622
    18Pilica Białobrzegi2619

    OSTATNI MECZ

    Mławianka Mława

    2:0

    Concordia Elbląg

    Bramki: Mławianka Mława

    Gabor Grabowski (17'-k.)
    Joao Odilon (47')

    Bramki: Concordia Elbląg

    Miejski Młodzieżowy Klub Sportowy Concordia Elbląg
    ul.Krakusa 25; 82-300 Elbląg,  tel. / fax 55 235 40 99
    e-mail: a.concordia@wp.pl

    Biuro klubu otwarte
    wt. 14-17, czw. 14-17
    dyżury prezesa klubu: śr. 16:30-17:00

    NIP 578-295-17-51, Regon 280053410, KRS nr 0000278728
    PKO BP o/Elbląg nr 81 1020 1752 0000 0602 0100 6428

    do góry strony