Wielkich powrotów na Krakusa ciąg dalszy. W nowym sezonie w Concordii ponownie występować będzie Patryk Burzyński. 26-letni obrońca, który z powodzeniem może występować również w środku pomocy, w poprzednim sezonie występował w Huraganie Morąg. Ograny na drugo i trzecioligowych boiskach zawodnik, po raz ostatni reprezentował pomarańczowo-czarnych w sezonie 2016/2017. Łącznie w Concordii rozegrał 79 meczów, w których zdobył 6 bramek. Patryk związał się z naszym klubem roczną umową.

Patryk Burzyński urodził się 1 czerwca 1994 roku w Elblągu. Swoją przygodę z piłką zaczynał w Olimpii, w której w wieku 18 lat zadebiutował w II lidze. Swój debiut 15 sierpnia 2012 roku, okrasił golem zdobytym w Suwałkach w meczu z Wigrami. W kolejnym sezonie, jesienią reprezentował barwy trzecioligowca GKP Targówek Warszawa, z kolei wiosną po raz pierwszy trafił do Concordii. W ciągu jednej rundy zaliczył w pełnym wymiarze czasowym 16 występów w II lidze. Dobre występy przy Krakusa zaowocowały transferem do grającego wówczas w ekstraklasie Górnika Łęczna. Niestety 20-letniemu wtedy Patrykowi, mimo iż kilkukrotnie znajdował się w meczowej osiemnastce, nie udało się zadebiutować w najwyższej klasie rozgrywkowej. Po rocznym epizodzie w Łęcznej Patryk Burzyński przez dwa kolejne sezony reprezentował barwy Concordii, której był podstawowym graczem. W sezonie 2017/2018 „Burza” trafił do drugoligowych Błękitnych Stargard, by po roku przenieść się do pierwszoligowej Bytovii Bytów. Ostatni sezon Patryk spędził w Morągu, gdzie zagrał we wszystkich 19 meczach Huraganu w III lidze.

Łącznie Patryk Burzyński ma na swoim koncie 4 rozegranie spotkania w I lidze, 55 meczów i 1 zdobyty gol w II lidze oraz 99 meczów i 9 bramek w III lidze.
 

W Concordii zawsze się dobrze czułem. Mam stąd fajne wspomnienia, gdy po udanej rundzie udało mi się przejść do Górnika Łęczna do ekstraklasy. Były też gorsze wspomnienia, gdy nie udało nam się utrzymać w III lidze. Teraz gra tu sporo chłopaków z Elbląga, z którymi znałem się wcześniej. Gdy tylko zaistniała szansa powrotu, szybko doszliśmy do porozumienia z prezesem i dzięki temu tu jestem. Naszym celem na ten sezon będzie zajęcie po jesieni miejsca w pierwszej ósemce, a co będzie dalej, to zobaczymy – mówi Patryk Burzyński.