Prezes Concordii: Dogranie sezonu w III lidze jest nierealne [WYWIAD]

    2020-04-21
     fot. archiwum MMKS Concordia

    - Według mnie dokończenie sezonu na poziomie III ligi i niższych klas nie ma większego sensu – uważa prezes Concordii Mirosław Pelc. - Załóżmy, że ligę zaczęlibyśmy grać pod koniec maja, to wszystkie pozostałe mecze musielibyśmy grać w każde środy i weekendy. To nie zdałoby egzaminu. Po pierwsze zawodnicy by tego fizycznie nie wytrzymali, a po drugie pogodzenie obowiązków zawodowych z graniem byłoby niezwykle trudne i większość klubów borykałaby się z wielkimi problemami kadrowymi – zaznacza włodarz pomarańczowo-czarnych.

    Zachęcamy do lektury wywiadu z prezesem Mirosławem Pelcem, w którym rozmawialiśmy m.in. o różnych scenariuszach zakończenia obecnego sezonu.

    W ubiegłym tygodniu odbyła się wideokonferencja prezesów wojewódzkich związków z prezesem PZPN, na której rozmawiano o możliwościach dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych. Jakie jest stanowisko prezesa Concordii w tym temacie?

    - Patrząc na tabelę i sytuację, w której jesteśmy nie ma to dla nas większego znaczenia. Nie grozi nam awans, a gdyby była konieczność dogrania sezonu do końca, sądzę, że powinniśmy się spokojnie utrzymać. Realnie rzecz biorąc, nie mamy nic do stracenia, ani do zyskania. Moglibyśmy potraktować te pozostałe mecze, jako dobre przygotowanie pod przyszły sezon i dalsze ogrywanie drużyny oraz naszej młodzieży, której chcieliśmy dać więcej okazji do pokazania się wiosną.

    Patrząc na to obiektywnie, czy kontynuowanie rozgrywek jest jednak możliwe?

    - Według mnie nie ma to większego sensu. Załóżmy, że ligę zaczęlibyśmy grać pod koniec maja, to wszystkie pozostałe mecze musielibyśmy grać w każde środy i weekendy. Od prawie dwóch miesięcy ze sobą nie trenujemy, nie gramy i nie tworzymy kolektywu. Aby wznowić rozgrywki, trzeba przeprowadzić, chociaż dwutygodniowy okres przygotowawczy. Wiadomo, że u nas, jak i większości klubów na tym poziomie, większość zawodników pracuje zawodowo. Do tego dodajmy, że z początkiem rundy mieliśmy dość okrojoną kadrę, a grając co trzy, cztery dni, to nie zdałoby egzaminu. Po pierwsze zawodnicy by tego fizycznie nie wytrzymali, a po drugie pogodzenie obowiązków zawodowych z graniem byłoby niezwykle trudne. Idąc dalej, większość klubów borykałaby się z wielkimi problemami kadrowymi. W przypadku III ligi i klas niższych uważam, że dogranie ligi jest nierealne.

    Jak wobec tego rozstrzygnąć temat obecnego sezonu?

    - Osobiście uważam, że w przypadku naszej grupy, obecna tabela powinna być zachowana, a jedynie znaczące dla układu tabeli, zaległe mecze mogłyby zostać rozegrane np. nierozegrany jesienią mecz Sokoła Ostróda z rezerwami Legii Warszawa, który zdecydowałby o awansie do II ligi. Z naszej perspektywy, trudno się jednak wypowiadać w kwestii awansów i spadków, bo zawsze będzie ktoś pokrzywdzony. W tym przypadku żadne rozwiązanie nie będzie złotym środkiem dla nikogo.

    Niedawno PZPN ogłosił plan finansowego wsparcia polskiej piłki, dotkniętej konsekwencjami epidemii. Jak prezes ocenia tę propozycję?

    - Propozycję PZPN oceniam bardzo pozytywnie. Każda pomoc ze strony centrali pomoże klubom w dalszym funkcjonowaniu. Proponowane środki pozwolą m.in. pokryć podstawowe opłaty związane z bieżącą działalnością klubu oraz pozwoliłby myśleć z optymizmem o nowym sezonie.

    No właśnie, czy w głowie Prezesa są już jakieś plany na przyszły sezon?

    - W obecnej sytuacji ciężko jest snuć plany na przyszłość, bo nie wiadomo jak to wszystko się skończy. W tyle głowy dalej jednak utrzymujemy naszą wizję zbudowania zespołu, który w ciągu 2-3 lat powalczyłby o coś więcej niż tylko byt w III lidze. Realizacja tego zamierzenia uzależniona jest od tego, kiedy wszyscy wrócimy do normalności. Wtedy będziemy mogli ocenić w jakim miejscu jesteśmy i na co możemy sobie pozwolić. Chcielibyśmy, aby ta obecna, trudna sytuacja jak najszybciej się zakończyła, żebyśmy mogli wrócić do treningów i normalnej gry i oby to się nie odbiło niekorzystnie dla naszego klubu.

     

    ForBet IV liga (2024/25)

    1 MKS Start Nidzica 24 54
    2 MLKS Znicz Biała Piska 24 53
    3 BKS Tęcza Biskupiec 24 43
    4 MMKS Concordia Elbląg 24 43
    5 Rominta Gołdap 24 42
    6 Granica Kętrzyn 24 41
    7 OKS Sokół Ostróda 25 39
    8 GKS Mamry Giżycko 24 38
    9 DKS Dobre Miasto 24 35
    10 MKS Mrągowia Mrągowo 24 34
    11 Pisa Primavera Barczewo 24 27
    12 Mazur Ełk 24 26
    13 ZKS Olimpia II Elbląg 24 25
    14 MKS Olimpia Olsztynek 24 13
    15 Jeziorak Iława 23 13
    16 Stomil II Olsztyn SA 24 11

     

    1 miejsce - awans do III ligi

    2 miejsce - baraże o awans

    14-15 miejsce - baraże o utrzymanie

    16 miejsce - spadek do Klasy Okręgowej

    OSTATNI MECZ

    ForBet IV liga

    Olimpia Olsztynek

    1:1

    Concordia Elbląg

    Kinicki 35'

    -

    Drewek 50'

    Kolejny mecz

    DKS Dobre Miasto (dom)

    25 kolejka

    ForBet IV Liga

    10.05.2025 16:00

    Miejski Młodzieżowy Klub Sportowy Concordia Elbląg
    ul.Krakusa 25; 82-300 Elbląg,  tel. / fax 55 235 40 99
    e-mail: a.concordia@wp.pl

    Biuro klubu otwarte
    wt. 14-17, czw. 14-17
    dyżury prezesa klubu: śr. 16:30-17:00

    NIP 578-295-17-51, Regon 280053410, KRS nr 0000278728
    PKO BP o/Elbląg nr 81 1020 1752 0000 0602 0100 6428

    do góry strony