Trenerzy i rodzice młodych piłkarzy Concordii i Olimpii z rocznika 2007, udowadniają, że możliwa jest współpraca obu klubów ponad podziałami. W miniony wtorek (26 czerwca) obie drużyny orlików zorganizowały wspólne zakończenie sezonu na stadionie przy Krakusa. Najpierw rozegrano sparing, a następnie odbył się integracyjny piknik z grillem w roli głównej.

We wtorkowe popołudnie drużyny Concordii i Olimpii z rocznika 2007 zmierzyły się na Krakusa w meczu sparingowym. Mimo iż grały w nim zespoły orlików, to pojedynek odbył się według zasad przyjętych dla młodzików (m.in. większe pole gry, większa liczba zawodników). Dla obu ekip był to pierwszy zwiastun przejścia do wyższej kategorii wiekowej, która nastąpi już od września br. W meczu padło wiele bramek. Ostateczny wynik spotkania był jednak sprawą drugorzędną, bo liczyła się tu dobra zabawa i możliwość wspólnego grania.

Po meczu na stadionie odbył się piknik, którzy przygotowali rodzice obu drużyn. Był więc grill, kiełbaski i wspólne rozmowy w miłej atmosferze.
 

W roczniku 2007 mamy bardzo fajną i zżytą grupę – przyznaje trener zespołu orlika Concordii Daniel Ciesielski. - Rodzice naszych chłopców potrafią się zjednoczyć i zorganizować. Od czasu do czasu spotykamy się na takich imprezach jak ta. Pomysł wspólnego zakończenia sezonu z Olimpią jest pokłosiem bardzo fajnego kontaktu, który narodził się na lutowym turnieju eliminacyjnym o Puchar Prezesa PZPN w Ostródzie. Do dziś mile wspominam doping rodziców chłopców z rocznika 2007 Olimpii, którzy wspierali nas aż do finału. Gramy w jednej lidze i z tego powodu często spotykamy się. Postanowiliśmy więc zakończyć ten sezon wspólnym sparingiem i grillem. Myślę, że to bardzo fajna inicjatywa, którą będziemy kontynuować – przyznaje Daniel Ciesielski, trener rocznika 2007 Concordii.

Piknik był też okazją do podsumowania minionego sezonu, który był bardzo udany dla Concordii.
 

Mamy bardzo utalentowanych chłopców w zespole. Z ligi na ligę widzę ich postępy, które w parze idą z dobrymi wynikami. Miniony sezon obfitował w dużo grania na turniejach, na których udawało nam się zajmować wysokie miejsca. Taką wisienką na torcie był nasz udział w Turnieju o Puchar Prezesa PZPN, w którym zwyciężyliśmy eliminacje wojewódzkie, a następnie zagraliśmy z najlepszymi w kraju drużynami w finałach rozegranych w Warszawie – wspomina Daniel Ciesielski.

Teraz drużynę czeka przeskok do wyższej kategorii wiekowej. Od sezonu 2018/2019, rocznik 2007 stanie się młodzikiem. Wiązać się to będzie ze zmianami. Przede wszystkim mecze trwać będą 60 minut i odbywać się będą na większym boisku po ośmiu zawodników w polu plus bramkarz. Oznacza to, że chłopcy będą musieli w każde spotkanie włożyć większy wysiłek. Aby drużyna była odpowiednio przygotowana do nowego sezonu, zajęcia rozpocznie już 23 lipca obozem dochodzeniowym na własnych obiektach. Pierwsze spotkania ligowe zaplanowano na wrzesień.