
Bardzo pożyteczny sparing rozegrali w czwartkowe przedpołudnie (2 lutego) piłkarze Concordii. Pomarańczowo-czarni na boisku przy Skrzydlatej mieli okazję sprawdzić się na tle drugoligowca zza między. W pojedynku z Olimpią Elbląg trener Adrian Żurański przyglądał się grze 8 zawodników testowanych, w tym dwóm bramkarzom. Słoniki tego dnia były nieskuteczne i nie potrafiły wykorzystać kilku świetnych okazji. Co innego rywal, który pokazał dojrzalszy futbol i zdobył pięć bramek, wykorzystując proste błędy defensywy Concordii.
Sparing z Olimpią był dla pomarańczowo-czarnych piątą grą kontrolną, ale pierwszą z tak wymagającym rywalem grającym na poziomie drugiej ligi. Szkoleniowiec Słoników tego dnia miał do dyspozycji 20 graczy, z czego 8 z nich to zawodnicy testowani. Większość występowała już w poprzednich meczach sparingowych. Po raz pierwszy sztab szkoleniowy mógł przyjrzeć się za to grze dwóm sprawdzanym bramkarzom. Obaj to młodzieżowcy z rocznika 2004: Jakub Olejniczak (Motor Lubawa) i wychowanek Concordii Filip Wieliczko (Ruch II Chorzów). Obaj zagrali po jednej połowie. Z tego powodu wolne dziś otrzymał Maciej Woźniak.
W pierwszej połowie przeciwko Olimpii wyszedł teoretycznie najsilniejszy skład. Trzeba przyznać, że w tym czasie pomarańczowo-czarni prezentowali się na tle rywala pozytywnie, zagrali odważnie i przy odrobinie szczęścia już w 14 minucie mogli objął prowadzenie. Niestety po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Joao Augusto nieznacznie przestrzelił głową nad poprzeczką. Ta sytuacja zemściła się na Słonikach. Zaledwie dwie minuty później Maciej Famulak zabrał piłkę Tomaszowi Szawarze i w sytuacji sam na sam pokonał Jakuba Olejniczaka. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się jednobramkowym prowadzeniem, Olimpia znów wykorzystała błąd przy wyprowadzaniu piłki. W 44 minucie Yan Senkevich otrzymał podanie przed polem karnym i umieścił piłkę w bramce precyzyjnym strzałem tuż przy słupku.
W drugiej połowie na boisku zameldowali się zawodnicy z ławki rezerwowych. Szansę gry otrzymał m.in. Oskar Kottlenga, który w 58 minucie mógł zdobyć bramkę kontaktową dla Concordii. Niestety jego strzał w sytuacji sam na sam świetnie obronił Andrzej Witan, tak samo jak dobitkę Eryka Jarzębskiego. Tego dnia olimpijczycy byli bardziej skuteczni i w drugiej części meczu wpisywali się na listę strzelców jeszcze trzykrotnie, za każdym razem po stałym fragmencie gry. Najpierw w 65 minucie swojego drugiego gola zdobył Maciej Famulak, który trafił do siatki bezpośrednio z rzutu rożnego, po ewidentnym błędzie Filipa Wieliczko. Dziesięć minut później Olimpia zastosowała krótkie rozegranie rzutu rożnego, po którym Marcin Czernis zdobył gola po trafieniu od słupka. Ostatnia bramka padła w 89 minucie, także po rzucie rożnym. Jej strzelcem był Dawid Wierzba, który strzałem głową uprzedził bramkarza Concordii.
Był to dobry sprawdzian. Przeciwnik grał na dużej intensywności i był zorganizowany w obronie. Wyszły przy tym nasze braki na pozycjach półbocznych obrońców środkowych. Mamy spore problemy po stałych fragmentach, bo nie mamy doświadczonych nominalnych obrońców. Zabrakło nam też odwagi przy budowie akcji i wyższym pressingu. Jest to dla nas dobry materiał do analizy i wyciągnięcia wniosków na przyszłość dla każdej z formacji – powiedział po sparingu trener Concordii Adrian Żurański.
Olimpia Elbląg – Concordia Elbląg 5:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Maciej Famulak (16'), 2:0 Yan Senkevich (44'), 3:0 Maciej Famulak (65'), 4:0 Marcin Czernis (75'), 5:0 Dawid Wierzba (89').
Concordia: Jakub Olejniczak – zawodnik testowany, Tomasz Szawara, Jędrzej Ponurko, Radosław Bukacki, Mateusz Zielecki, Mateusz Szmydt, Eryk Jarzębski, Łukasz Kopka, Joao Augusto Fortunato Mariano, Michał Góral.
Zagrali także: Filip Wieliczko, Mariusz Pelc, Szymon Drewek, Diego Belim, Oskar Kottlenga, Maciej Kaczorowski, Michał Błaszczyk, Jakub Rękawek, Kacper Roguski.
Kolejne dwa mecze sparingowe Concordia rozegra w sobotę, 4 lutego. Najpierw o godzinie 14 zmierzy się z Polonią Lidzbark Warmiński, a następnie o godz. 16 z Jaguarem Gdańsk. Oba spotkania z czwartoligowcami odbędą się na obiekcie przy ul. Skrzydlatej.
Superscore IV liga (2025/26)
1 | Sokół Ostróda | 7 | 16 |
2 | Concordia Elbląg | 7 | 16 |
3 | Start Nidzica | 7 | 14 |
4 | Mamry Giżycko | 7 | 13 |
5 | Tęcza Biskupiec | 7 | 13 |
6 | Polonia Lidzbark Warmiński | 7 | 13 |
7 | Stomil Olsztyn | 7 | 12 |
8 | Drwęca NML | 7 | 11 |
9 | Pisa Barczewo | 7 | 10 |
10 | Mazur Ełk | 7 | 9 |
11 | Granica Kętrzyn | 7 | 9 |
12 | Rominta Gołdap | 7 | 8 |
13 | DKS Dobre Miasto | 7 | 8 |
14 | Olimpia II Elbląg | 7 | 3 |
15 | Mrągowia Mrągowo | 7 | 1 |
16 | GKS Stawiguda | 7 | 0 |
1 miejsce - awans do III ligi
2 miejsce - baraże o awans
Liczba drużyn w barażach o utrzymanie i spadających z ligi będzie wiadoma po zakończeniu sezonu
Superscore IV Liga
Concordia Elbląg
Drwęca Nowe Miasto Lubawskie
Bukacki 18', 65'
Tomczuk 25'
Augusto 43'
Kolejny mecz
GKS Stawiguda
Superscore IV Liga
20.09.2025, 16:00
Stawiguda