Panie i Panowie, już oficjalnie możemy zaprezentować Wam dwóch nowych zawodników Concordii, którzy do gry zostali zatwierdzeni pod koniec ubiegłego tygodnia. Niektórzy z pewnością zauważyli, że jeden z nich zdążył już zadebiutować w pomarańczowo-czarnych barwach w sobotnim, zwycięskim meczu z Błonianką. Nowi gracze Concordii to: mający za sobą grę w szkółce słynnego Ajaxu 22-letni obrońca Victor van der Linde oraz jego rówieśnik, grający na pozycji ofensywnego pomocnika Niels Willems. Obaj są pierwszymi w historii klubu z Krakusa piłkarzami wywodzącymi się z Królestwa Niderlandów.

W Concordii w przeszłości występowali m.in. zawodnicy z Hiszpanii, Brazylii, Japonii, Korei Południowej, Australii, Nigerii i Kamerunu. W rundzie wiosennej do tego grona dołączą także dwaj zawodnicy z Holandii, którzy z naszym zespołem trenują od początku marca. Do gry udało się ich zatwierdzić dopiero w ubiegłym tygodniu, dzięki czemu debiut jednego z nich możliwy był w ostatnim wyjazdowym meczu Słoników. W spotkaniu z Błonianką w wyjściowym składzie pojawił się Victor van der Linde, który zastąpił na środku obrony pauzującego za czerwoną kartkę Rafała Maciążka.

Victor van der Linde

Victor van der Linde urodził się 1 stycznia 1999 roku w Amsterdamie. Jest wychowankiem Amsterdamsche Voetbal Vereniging De Volewijckers. Zdecydowaną większość swojej przygody z piłką spędził jednak w słynnej szkółce Ajaxu. Za sobą ma też grę we włoskiej Novara Calcio, a ostatnio reprezentował barwy OFC Oostzaan. To co zdecydowanie wyróżnia Victora to świetne warunki fizyczne i aż 197 cm wzrostu!

Poprosiliśmy Victora, by powiedział nam coś więcej o sobie oraz o swoich odczuciach dotyczących pobytu w Concordii i w Elblągu.
 

Jako, że pochodzę z Amsterdamu w piłkę nożną zacząłem grać w miejscowym AVV De Volewijckers, gdy miałem 4 lata. W wieku 7 lat trafiłem do największego klubu w Holandii Ajaxu. Występowałem tam przez dziewięć lat i miałem okazję grać z takimi zawodnikami jak Matthijs de Ligt, Justin Kluivert i Sven Botman. To był dla mnie niesamowity czas i zawsze będę wdzięczny Ajaxowi za ten okres. W wieku 16 lat wyjechałem do Włoch, gdzie występowałem w młodzieżowej drużynie Novara Calcio (Serie B). To była zupełnie nowa i świetna przygoda. Spotkałem tam przyjaciół na całe życie i zapamiętam ten okres na zawsze. Grałem tam łącznie dwa lata. Po tym czasie klub miał obowiązek wykupić mój kontrakt, ale ze względu na kłopoty finansowe nie mógł tego dokonać. Po Włoszech wróciłem do Holandii i grałem 2,5 roku w Almere City w drugiej lidze. Niestety przez COVID-19 w ubiegłym roku nie mogliśmy grać w Holandii. To jest powód, dla którego przyjechałem do Concordii. Kocham piłkę nożną i w Concordii znowu miałem okazję wrócić do gry. Dlatego bardzo się cieszę, że tu jestem. Za mną właśnie pierwszy mecz, który wygraliśmy 3:0. Chłopaki z drużyny i sztab są niesamowici. Nie wszyscy mówią po angielsku, ale każdy stara się mi pomóc i jestem za to bardzo wdzięczny! Dzięki wielkie chłopaki. Jedyne, co mi się nie podoba w Elblągu to pogoda. Jestem tu już od trzech tygodni i przez większość czasu było bardzo zimno. Mam więc nadzieję, że wkrótce pogoda się poprawi, a wtedy naprawdę będę się dobrze czuć w tym mieście. Mam nadzieję, że wiosną uda mi się rozegrać jak najwięcej meczów, a co za tym pomóc drużynie w odniesieniu zwycięstw, takich jak w ostatnią sobotę. Mam też nadzieję, że w przyszłym sezonie będę nadal mógł grać w Polsce – mówi Victor van der Linde.

Niels Willems

Drugim nowym nabytkiem Concordii jest urodzony 9 września 1998 roku Niels Willems. Wywodzący się z Rheden koło Arnhem (wschodnia Holandia) ofensywny pomocnik, oprócz gry w swoim kraju, występował także na drugim poziomie rozgrywek w Australii w zespole Balcatta FC. Jego ostatnim klubem był VV DOVO Veenendaal.

Poniżej kilka zdań prezentacji od Nielsa, który podzielił się z nami także swoimi uwagami z pierwszych dni pobytu w Elblągu.
 

W piłkę nożną zacząłem grać, gdy miałem 4 lata w VV Rheden. Na koniec wieku juniora, kiedy miałem 17 lat, trafiłem do pierwszej drużyny Achilles'29 (holenderska Jupiler League, 2. poziom rozgrywkowy). Grałem tam przez 2 lata. Następnie wyjechałem do Australii, gdzie występowałem na drugim poziomie rozgrywkowym w Balcatta FC. Niestety po 12 meczach doznałem ciężkiej kontuzji i wróciłem do Holandii na operację. Po wyleczeniu urazu postanowiłem zagrać w VV Dovo (3. poziom). Ze względu na to, że nasze rozgrywki w Holandii zostały przerwane z powodu koronawirusa, zdecydowałem się zagrać w Concordii. Podoba mi się ten klub. Jak tylko zadzwonił do mnie mój agent, długo nie wahałem się z decyzją. Oczywiście jest różnica między Holandią a Polską, ale tak jak powiedziałem, bardzo się cieszę, że tu jestem. Jeśli chodzi o Elbląg, ja i Victor coraz bardziej odnajdujemy się w tym mieście. W kwestii celów sportowych na ten sezon, to przede wszystkim musimy utrzymać się w lidze z Concordią. Jest to możliwe z dobrym stylem gry, który obecnie prezentujemy. Najważniejsze jest jednak zdobyć jak najwięcej punktów. Jako pomocnik lubię wchodzić w drybling oraz asystować. Potrafię też strzelać bramki. Mam nadzieję, że wiosną będę miał okazję dużo grać i pomóc drużynie zwyciężyć jak najwięcej meczy, co pozwoli mi wykonać krok do wyżej ligi. Kończąc chciałbym pozdrowić wszystkich sympatyków Concordii i podziękować wszystkim w klubie za ciepłe przyjęcie, naprawdę to doceniam – mówi Niels Willems.

Obu zawodników witamy oficjalnie w Concordii i życzymy wyłącznie udanych występów w pomarańczowo-czarnych barwach.