W najbliższą sobotę w Mławie dojdzie do pojedynku dwóch beniaminków znajdujących się na przeciwległych krańcach tabeli grupy pierwszej III ligi. Mławianka - wicelider rozgrywek i największa rewelacja rundy jesiennej, podejmować będzie ostatnią Concordię, która w miniony weekend sprawiała ogromną niespodziankę pokonując lidera tabeli Świt. Czy skazywani na pożarcie pomarańczowo-czarni znajdą sposób na kolejną drużynę z czołówki? Początek sobotniego meczu o godzinie 15.
Mławianka to podobnie jak Concordia beniaminek III ligi, który na ten poziom rozgrywkowy powrócił po 16 latach. Drużyna z Mławy w ubiegłym sezonie rzutem na taśmę wygrała grupę pierwszą IV ligi mazowieckiej i w barażowym dwumeczu pokonała mistrza grupy drugiej MKS Piaseczno. Jednym z ojców tego sukcesu był Piotr Rzepka, który został trenerem Mławianki w lipcu ubiegłego roku i już w pierwszym sezonie wywalczył z drużyną awans do III ligi. Warto w tym miejscu dodać, że 61-letni szkoleniowiec w przeszłości prowadził m.in. Concordię. Było to w końcówce sezonu 2016/2017, ale wówczas nie udało mu się utrzymać elblążan w III lidze.
Mławski zespół po 11 kolejkach zajmuje drugie miejsce w tabeli, tracąc do lidera zaledwie dwa punkty. Do tej pory nasz najbliższy rywal zanotował 7 zwycięstw, 2 remisy i 2 porażki i może się pochwalić najlepszą ofensywą – aż 32 strzelone gole. Najskuteczniejszym zawodnikiem mławian jest 25-letni angolski napastnik Joao Odilon, który w 10 meczach zanotował 10 trafień i aktualnie jest współliderem klasyfikacji strzelców w grupie pierwszej. Mławianka dużo goli strzela, ale też i traci - w jedenastu spotkaniach 21 bramek (tylko cztery mniej od Concordii).
Do tej pory mławianie musieli uznać wyższość przeciwników tylko w dwóch meczach. Na inaugurację u siebie z Pelikanem Łowicz 0:2 i w poprzedni weekend w Zambrowie z Olimpią 2:3, kończąc tym samym świetną serię 9 spotkań bez przegranej. W tym ostatnim spotkaniu podopieczni trenera Piotra Rzepki prowadzili już 2:0, a decydującą o przegranej bramkę stracili w 90 minucie z rzutu karnego.
Zdecydowanym faworytem sobotniej potyczki w Mławie będą z pewnością gospodarze. Elblążanie, którzy w ostatni weekend zanotowali pierwszą wygraną w sezonie, na pojedynek z wiceliderem jadą z nastawieniem sprawienia kolejnej niespodzianki i wywalczenia pierwszych punktów na wyjeździe.
Co ciekawie, Concordia i Mławianka w swojej dotychczasowej historii nigdy ze sobą nie rywalizowały. Sobotni mecz będzie więc pierwszym pojedynkiem obu zespołów.
Początek meczu Mławianka – Concordia w sobotę, 15 października o godz. 15:00 na stadionie przy ul. Kopernika 38. Zawody jako sędzia główny poprowadzi Piotr Wiśniewski z Bydgoszczy, a na liniach asystować będą mu Rafał Kosek i Mateusz Onysk.
1 | Pogoń Grodzisk Mazow. | 25 | 54 | |
2 | Legia II Warszawa | 25 | 52 | |
3 | Pelikan Łowicz | 25 | 45 | |
4 | GKS Bełchatów | 25 | 45 | |
5 | Unia Skierniewice | 25 | 43 | |
6 | Świt Nowy Dwór M. | 25 | 40 | |
7 | Lechia Tomaszów Mazow. | 25 | 38 | |
8 | Broń Radom | 25 | 35 | |
9 | GKS Wikielec | 25 | 31 | |
10 | Olimpia Zambrów | 25 | 30 | |
11 | Victoria Sulejówek | 25 | 30 | |
12 | Warta Sieradz | 25 | 28 | |
13 | Jagiellonia II Białystok | 25 | 27 | |
14 | ŁKS Łomża | 25 | 27 | |
15 | Mławianka Mława | 25 | 26 | |
16 | Concordia Elbląg | 25 | 24 | |
17 | Legionovia Legionowo | 25 | 21 | |
18 | Pilica Białobrzegi | 25 | 18 |
Concordia Elbląg
Lechia Tomaszów Mazow.
Bramki: Concordia Elbląg
Mikołaj Staniak (45')
Bramki: Lechia Tomaszów Mazow.
Marcin Pieńkowski (35')