Zimny prysznic na trawie w Pieniężnie. Concordia przegrała sparing z Zatoką. Zobacz SKRÓT MECZU

    2019-03-16
     fot. Rafał Kadłubowski / MMKS Concordia

    Pierwszy w tym roku mecz na trawiastej nawierzchni mają za sobą piłkarze Concordii. W sobotę (16 marca), na stadionie w Pieniężnie pomarańczowo-czarni po raz drugi tej zimy spotkali się z Zatoką Braniewo. Rywal Słoników po sromotnej, lutowej porażce 0:7 na Skrzydlatej, tym razem skutecznie zrewanżował się podopiecznym trenera Łukasza Nadolnego wygrywając 2:1. Bramkę dającą prowadzenie Concordii zdobył w pierwszej połowie Dominik Pawłowski.

    Dla pomarańczowo-czarnych był to czternasty mecz sparingowy w okresie przygotowawczym, ale dopiero pierwszy na naturalnej murawie. Spotkanie zostało rozegrane na obiekcie Wałszy w Pieniężnie. W elbląskim zespole szansę pokazania się mieli dwaj młodzi obrońcy: 18-letni Marcin Kuczyński (Olimpia II Elbląg) i 20-letni Mateusz Konieczka (Mazur Ełk), którego oglądaliśmy już we wcześniejszych sparingach.

    Pierwsza połowa meczu upłynęła pod niemal całkowite dyktando lidera IV ligi, który kontrolował grę i stwarzał sobie groźne sytuacje bramkowe. Pierwsza z nich miała miejsce już w 5 minucie i od razu przyniosła Słonikom prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Dominik Pawłowski, który dostał dokładne podanie od Adama Skierkowskiego i mimo obstawy obrońcy zdołał pokonać bramkarza Zatoki. Elblążanie w pierwszej części meczu mieli jeszcze przynajmniej pięć dogodnych sytuacji, które powinny zakończyć się bramką. Niestety, albo brakowało skuteczności, albo na posterunku był golkiper Zatoki.

    W drugiej połowie gra pomarańczowo-czarnych nie wyglądała już tak dobrze. Zmiennicy, którzy pojawili się na boisku nie wnieśli już tyle jakości do gry i mecz się wyrównał. Najlepszą okazję do podwyższenia wyniku na 2:0 miał w 65 minucie Dominik Pawłowski, po którego strzale głową piłka odbiła się od słupka. Chwilę później kontra gości przyniosła im rzut karny, po bardzo dyskusyjnym faulu Michała Lewandowskiego na jednym z piłkarzy Zatoki. Jedenastkę na gola zamienił Bartłomiej Koczara i było 1:1. Cztery minuty później braniewianie wykonywali rzut rożny, po którym piłka ostatecznie trafiła pod nogi Kamila Graczyka. Pomocnik Zatoki sprytnym strzałem pokonał Kacpra Leszczyńskiego, który popełnił błąd i nie zdołał złapać zmierzającej po ziemi do bramki futbolówki. Tym samym pojedynek zakończył się wygraną drużyny z Braniewa 2:1.
     

    Mecz w naszym wykonaniu miał dwa różne oblicza. Z pierwszej połowy jestem zadowolony. Zdecydowanie w niej przeważaliśmy. Zawodnicy zrealizowali założenia przedmeczowe, widać u nich było zaangażowanie i gdyby tylko dopisała skuteczność moglibyśmy prowadzić spokojnie minimum 3 lub 4:0. W drugiej połowie dokonałem sześciu zmian i całkowicie gra siadła. Na boisku panował bałagan, pojawiały się proste błędy i brakowało zaangażowania. Mimo to mieliśmy świetną, stuprocentową okazję Dominika Pawłowskiego do podwyższenia na 2:0, ale jej nie wykorzystaliśmy. Chwilę później straciliśmy bramkę z karnego, a następnie kolejnego gola po prostym błędzie bramkarza i ofensywy. Dla moich zawodników jest to zimny prysznic, który przyda im się przed ligą. Mam nadzieję, że szybko wyciągną z tego wnioski i do ostatniego sparingu we wtorek ze Stomilem podejdziemy już zupełnie inaczej – powiedział po meczu trener Concordii Łukasz Nadolny.


    Zatoka Braniewo - Concordia Elbląg 2:1 (0:1)
    Bramki: 0:1 Dominik Pawłowski (5'), 1:1 Bartłomiej Koczara (67'-k.), 2:1 Kamil Graczyk (71')

    Concordia: Kacper Leszczyński – Edil de Souza Barros, Tomasz Szawara, Paweł Rogoz, Michał Lewandowski, Radosław Bukacki, Adam Skierkowski, Dominik Pawłowski, Sebastian Tomczuk, Adam Duda, Patryk Malanowski.
    Zagrali także: Radosław Lenart, Damian Kozak, Dawid Załucki, Paweł Pelc, Mariusz Pelc, Mateusz Konieczka, Marcin Kuczyński.

    W ostatnim przed rozpoczęciem rundy wiosennej sparingu Concordia zmierzy się z pierwszoligowym Stomilem Olsztyn. Mecz rozegrany zostanie we wtorek, 19 marca o godzinie 16:00 na boisku przy ul. Skrzydlatej.

       

    Superscore IV liga (2025/26)

    1 Concordia Elbląg 15 36
    2 Mamry Giżycko 15 31
    3 Stomil Olsztyn 15 31
    4 Polonia Lidzbark Warmiński 15 30
    5 Sokół Ostróda 15 29
    6 DKS Dobre Miasto 15 25
    7 Start Nidzica 15 25
    8 Tęcza Biskupiec 15 22
    9 Drwęca NML 15 20
    10 Mazur Ełk 15 19
    11 Rominta Gołdap 15 18
    12 Granica Kętrzyn 15 17
    13 Pisa Barczewo 15 15
    14 Mragowia Mragowo 15 11
    15 Olimpia II Elbląg 15 6
    16 GKS Stawiguda 15 4

    1 miejsce - awans do III ligi

    2 miejsce - baraże o awans

    Liczba drużyn w barażach o utrzymanie i spadających z ligi będzie wiadoma po zakończeniu sezonu

      

      

    OSTATNI MECZ

    Superscore IV Liga

    Tęcza Biskupiec

    2:2

    Concordia Elbląg

    Kolesnyk 21'

    Galik 85'

    -

    Makarski 40'

    Tomczuk 79'

     

    Kolejny mecz

    Rominta Gołdap

    Superscore IV Liga

    2026 rok

    Gołdap

    Miejski Młodzieżowy Klub Sportowy Concordia Elbląg
    ul.Krakusa 25; 82-300 Elbląg,  tel. / fax 55 235 40 99, e-mail: a.concordia@wp.pl

    Biuro klubu otwarte
    wt. 14-17, czw. 14-17, dyżury prezesa klubu: śr. 16:30-17:00

    Koordynator Szkółki Piłkarskiej
    pon. 15:30-19:00, czw. 7:00-11:00

    NIP 578-295-17-51, Regon 280053410, KRS nr 0000278728
    PKO BP o/Elbląg nr 81 1020 1752 0000 0602 0100 6428

    do góry strony