Zła passa Concordii trwa. Były drugoligowiec lepszy na Krakusa [SKRÓT MECZU]

    2020-08-22
     fot. Ryszard Biel

    Stadion przy Krakusa nie okazał się szczęśliwy dla piłkarzy Concordii. Pomarańczowo-czarni po dwóch porażkach na starcie sezonu, liczyli, że na własnym stadionie przełamią złą passę. Niestety tak się nie stało. W 3 kolejce III ligi Słoniki musiały uznać wyższość spadkowicza z II ligi Legionovii Legionowo, przegrywając 0:2. Podobnie jak w pierwszej kolejce ze Świtem, Concordia straciła ostatnią bramkę w 90 minucie meczu.
     

    Na pierwszy w tym sezonie mecz domowy Concordii przy Krakusa, Concordia wyszła z kilkoma zmianami w wyjściowym składzie. W porównaniu do ostatniego meczu z Polonią w Warszawie, w pierwszej jedenastce pojawili się Hubert Banach, Dominik Pawłowski i Jakub Bojas. Na ławce zasiedli m.in. doświadczeni Tomasz Szawara i Anton Kolosov, a także Radosław Lenart.

    Pomarańczowo-czarni sobotni mecz z Legionovią zaczęli bardzo dobrze. Praktycznie już po pierwszej minucie mogli prowadzić 1:0, gdy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzale głową
    Mateusza Szmydta, piłka przeleciała tuż obok słupka. Niestety gospodarze już po 5 minutach stracili swojego kapitana Patryka Burzyńskiego, który musiał opuścić boisko z powodu kontuzji. Jego miejsce na środku obrony zajął Tomasz Szawara. W 11 minucie znów bliski szczęścia był Mateusz Szmydt. Dynamiczny skrzydłowy dostał podanie od Huberta Otręby i będąc w polu karnym oddał strzał, który nogami wybronił bramkarz Legionovii Paweł Błesznowski. W kolejnej akcji dośrodkowaną z rzutu rożnego przez Bartosza Danowskiego futbolówkę, głową uderzał Rafał Maciążek. Legionovię od utraty gola uchronił ponownie jej golkiper który końcówkami palców przeniósł nad poprzeczkę piłkę, która zmierzała do bramki. Po świetnym początku wydawało się, że gol dla Słoników jest tylko kwestią czasu. Niestety w 17 minucie zespół z Legionowa przeprowadził pierwszą w tym meczu groźniejszą akcję, która zakończyła się bramką. Po przejęciu piłki w środku boiska Patryk Koziara popisał się długim podaniem na przed pole do Andrzeja Trubehy, który w sytuacji sam na sam pokonał Huberta Banacha. Zdobyty przez gości gol sprawił, że Legionovia nabrała wiatru w żagle i pięć minut później mogła podwyższyć prowadzenie. Tym razem jednak w sytuacji sam na sam lepszy od Andrzeja Trubehy był Hubert Banach.

    W drugiej połowie, a dokładnie w 58 minucie idealną okazję do wyrównania miał
    Rafał Maciążek, który po rzucie rożnym dostał przypadkową piłkę i mając przed sobą tylko bramkarza trafił w jego nogi. Chwilę później do siatki trafili goście, ale zdobywca gola Andrzej Trubeha był na pozycji spalonej i bramki nie uznano. W 60 minucie bliski bramki był Hubert Otręba, ale jego strzał z kilku metrów przeleciał nad spojeniem słupka i poprzeczki. Przez ostatnie pół godziny Concordia walczyła o zmianę wyniku, ale mądrze broniący się gracze z Legionowa nie pozwolili gospodarzom na zbyt wiele. Za to w 90 minucie nieatakowany Patryk Koziara przebiegł z piłką kilkanaście metrów i oddał precyzyjny strzał z narożnika pola karnego, po którym piłka ugrzęzła w bramce Concordii. Tym samym losy meczu zostały ostatecznie rozstrzygnięte, a trzy punkty pojechały do Legionowa.

    Concordia Elbląg – Legionovia Legionowo 0:2 (0:1)
    Bramki: 0:1 Andrzej Trubeha (17'), 0:2 Patryk Koziara (90')

    Concordia: Hubert Banach – Rafał Maciążek, Patryk Burzyński (8' Tomasz Szawara), Marcin Kurs, Hubert Otręba, Łukasz Kopka, Radosław Bukacki, Bartosz Danowski, Mateusz Szmydt (61' Radosław Lenart), Dominik Pawłowski (83' Anton Kolosov), Jakub Bojas (83' Mariusz Pelc).

    Legionovia: Paweł Błesznowski – Kacper Kaczorowski, Mikołaj Gibas, Marcin Kluska, Michał Bajdur (62' Maciej Rozumowski), Patryk Koziara, Jakub Karabin, Karol Barański, Bartosz Dąbrowski (88' Patryk Szeliga), Andrzej Trubeha, Daniel Choroś.

    Żółte kartki: Maciążek, Bojas, Bukacki, Kurs, Lenart (Concordia), Gibas, Dąbrowski, Karabin, Koziara, Trubeha (Legionovia)
    Sędziował: Konrad Lewończuk (Białystok)

    W kolejnym meczu Concordia zmierzy się na wyjeździe z Ursusem Warszawa. Spotkanie 4 kolejki rozegrane zostanie w sobotę, 29 sierpnia o godz. 11.

     

    ForBet IV liga (2024/25)

    1 MLKS Znicz Biała Piska 30 67
    2 MKS Start Nidzica 30 65
    3 BKS Tęcza Biskupiec 30 61
    4 Rominta Gołdap 30 56
    5 OKS Sokół Ostróda 30 49
    6 DKS Dobre Miasto 30 48
    7 MMKS Concordia Elbląg 30 47
    8 MKS Mrągowia Mrągowo 30 45
    9 Granica Kętrzyn 30 43
    10 GKS Mamry Giżycko 30 42
    11 ZKS Olimpia II Elbląg 30 32
    12 Pisa Primavera Barczewo 30 31
    13 Mazur Ełk 30 30
    14 Jeziorak Iława 30 20
    15 MKS Olimpia Olsztynek 30 16
    16 Stomil II Olsztyn SA 30 16

    1 miejsce - awans do III ligi

    2 miejsce - baraże o awans

    13-14 miejsce - baraże o utrzymanie

    16-15 miejsce - spadek do Klasy Okręgowej

    OSTATNI MECZ

    ForBet IV Liga

    Jeziorak Iława

    3:3

    Concordia Elbląg

    Bukacki 51' k.

    Wieliczko 53', 67' k.

    -

    Imaiida 52'

    Stanikowski 57'

    Sedlewski 69'

     

    Kolejny mecz

    -

    ForBet IV liga

    Sezon 2025/26

    Miejski Młodzieżowy Klub Sportowy Concordia Elbląg
    ul.Krakusa 25; 82-300 Elbląg,  tel. / fax 55 235 40 99
    e-mail: a.concordia@wp.pl

    Biuro klubu otwarte
    wt. 14-17, czw. 14-17
    dyżury prezesa klubu: śr. 16:30-17:00

    NIP 578-295-17-51, Regon 280053410, KRS nr 0000278728
    PKO BP o/Elbląg nr 81 1020 1752 0000 0602 0100 6428

    do góry strony