
Pewną i zasłużoną wygraną zakończył się ostatni sparing Concordii przed rundą wiosenną. Pomarańczowo-czarni w sobotę (25 lutego), pokonali na boisku przy Skrzydlatej trzecioligowy Bałtyk Gdynia 4:1. Świetne zawody rozegrał szczególnie Joao Augusto, który zaliczył w tym spotkaniu hat-tricka. Na listę strzelców wpisał się też Mariusz Pelc. Na pochwały zasługuje jednak cały zespół, który poczynił duży postęp począwszy od pierwszej, styczniowej gry kontrolnej. Postawa Słoników w sobotnim sparingu, może napawać optymizmem przed ligową inauguracją w Łodzi.
Gra kontrolna z Bałtykiem była dziesiątym meczem sparingowym Concordii. Obie drużyny zagrały ze sobą już wcześniej. Równo miesiąc temu w Gdyni pomarańczowo-czarni dwukrotnie prowadzili (2:1, a następnie 3:2), ale ostatecznie pojedynek zakończył się remisem 3:3. Tym razem Słoniki były zdecydowanie lepsze.
W sobotnim meczu trenerzy Adrian Żurański i Łukasz Nadolny mieli do dyspozycji 17 zawodników. Choroby uniemożliwiły występ Mateuszowi Szmydtowi i Łukaszowi Kopka, a więc dwóm graczom z podstawowego składu. Mimo ich braku, pomarańczowo-czarni zagrali bardzo dobry mecz.
Świetny był zwłaszcza pierwszy kwadrans, w którym elblążanie stworzyli kilka wybornych okazji. Dwukrotnie bliski szczęścia był Michał Góral, ale jego strzały bronił golkiper Bałtyku. Później w poprzeczkę po strzale z dystansu trafił Eryk Jarzębski, a w słupek Mariusz Pelc. W 12 minucie wynik meczu otworzył jednak Joao Augusto, który po wrzutce Radosława Bukackiego z rzutu rożnego, szczupakiem pokonał bramkarza gości. W dalszej części Concordia kontrolowała grę i co jakiś czas oddawała na bramkę rywala groźne strzały. Druga bramka padła w 39 minucie i była wynikiem zastosowania przez pomarańczowo-czarnych wysokiego pressingu. Podczas rozgrywania piłki od bramki, obrońca Bałtyku zagrał wprost pod nogi stojącego na 16 metrze Joao Augusto, który trafił do pustej bramki. Gdynianie w tym czasie nie byli w stanie poważniej zagrozić elbląskiej bramce, a nieliczne strzały z dystansu skutecznie bronił Jakub Wąsowski.
Od początku drugiej połowy trener Żurański wprowadził na boisko czterech nowych zawodników i gra się wyrównała. Gospodarze dalej jednak dążyli do podwyższenia prowadzenia i ta sztuka powiodła im się w 62 minucie. Wówczas fatalny błąd popełnił rezerwowy bramkarz Bałtyku, który podczas próby zagrania piłki, nabił nią nadbiegającego Joao Augusto, w konsekwencji czego futbolówka wpadła do bramki. W końcówce meczu spotkanie się jeszcze bardziej otworzyło i obie strony raz za razem ostrzeliwały swoje bramki. Elblążanie stworzyli sobie jeszcze kilka wybornych okazji do zdobycia goli, ale zawodziła ich skuteczność. Bałtyk honorową bramkę strzelił w 80 minucie, gdy szybką akcję całego zespołu wykończył strzałem z pola karnego Oktawian Skrzecz. Ostatnie słowo w tym meczu należało jednak do gospodarzy, którzy tuż przed ostatnim gwizdkiem zdobyli czwartego gola. Jego autorem był Mariusz Pelc, który dobił strzał Michała Górala ustanawiając wynik na 4:1.
Bilans dziesięciu zimowych sparingów Concordii to 5 zwycięstw, 3 remisy i 2 przegrane.
Cieszy gra, ale nasza skuteczność w tym meczu mogłaby być lepsza, bo mieliśmy wiele stuprocentowych okazji. Często jest to jednak kwestia dnia u zawodnika. Do momentu finalizacji akcji, wszystko wyglądało bardzo dobrze. Strzeliliśmy dwie bramki po wysokim pressingu, a dwie pozostałe po dobrych akcjach, czyli wyjściu do kontry i akcji wynikającej z budowy gry i wykorzystania przewagi, którą sobie stworzyliśmy. Kolejny pozytyw jest taki, że zawodnicy są głodni gry i są w dobrych nastrojach, pełni wiary, chęci oraz tego, aby rywalizować i rozpocząć ligę – podsumował mecz trener Concordii Adrian Żurański.
Concordia Elbląg – Bałtyk Gdynia 4:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Joao Augusto (12' – asysta Bukacki), 2:0 Joao Augusto (39'), 3:0 Joao Augusto (62'), 3:1 Oktawian Skrzecz (80'), 4:1 Mariusz Pelc (90')
Concordia: Jakub Wąsowski - Jakub Rękawek, Sebastian Weremko, Tomasz Szawara, Radosław Bukacki, Mateusz Zielecki, Mateusz Jońca, Eryk Jarzębski, Michał Góral, Joao Augusto Fortunato Mariano, Mariusz Pelc.
Zagrali także: Michał Woźniak, Szymon Drewek, Oskar Kottlenga, Maciej Kaczorowski, Radosław Nowicki, Michał Błaszczyk.
Wiosenne rozgrywki w III lidze Concordia rozpocznie od wyjazdowej potyczki z rezerwami ŁKS Łódź. Spotkanie zaplanowano na sobotę, 4 marca o godz. 14:00 w Łodzi.
ForBet IV liga (2024/25)
1 | MKS Start Nidzica | 24 | 54 |
2 | MLKS Znicz Biała Piska | 24 | 53 |
3 | BKS Tęcza Biskupiec | 24 | 43 |
4 | MMKS Concordia Elbląg | 24 | 43 |
5 | Rominta Gołdap | 24 | 42 |
6 | Granica Kętrzyn | 24 | 41 |
7 | OKS Sokół Ostróda | 25 | 39 |
8 | GKS Mamry Giżycko | 24 | 38 |
9 | DKS Dobre Miasto | 24 | 35 |
10 | MKS Mrągowia Mrągowo | 24 | 34 |
11 | Pisa Primavera Barczewo | 24 | 27 |
12 | Mazur Ełk | 24 | 26 |
13 | ZKS Olimpia II Elbląg | 24 | 25 |
14 | MKS Olimpia Olsztynek | 24 | 13 |
15 | Jeziorak Iława | 23 | 13 |
16 | Stomil II Olsztyn SA | 24 | 11 |
1 miejsce - awans do III ligi
2 miejsce - baraże o awans
14-15 miejsce - baraże o utrzymanie
16 miejsce - spadek do Klasy Okręgowej
Olimpia Olsztynek
Concordia Elbląg
Kinicki 35'
-
Drewek 50'
DKS Dobre Miasto (dom)
25 kolejka
ForBet IV Liga
10.05.2025 16:00